Agata (znajdziesz ją na Instagramie jako @iglice__) :
Uwielbiam ten sweter, wełna nasza podhalańska jest super! Zamówiłam ok. 1,5 kg i z tego zrobiłam ten wielki sweter i jeszcze jeden mniejszy, krótszy, nie potrafię dokładnie określić ile poszło na który 🙂
Z posta Agaty:
“dziś był las, było pole, był wiatr i herbatka z termosu podczas ptasiego koncertu, wszystko blisko domu, a ścieżki nowe, był też gruby wełniany sweter, bo zimno, było cudnie ?
cudnego popołudnia!”
Z posta Agaty:
“rok temu, gdzieś tu, między Rusińskim a Kurucowym, chodząc sobie w siąpiącym deszczu, wpadłam na pomysł zrobienia tego swetra. Z każdym krokiem pomysł się krystalizował – jaka wełna, jakie kolory, jak będzie wyglądał… lubię ten proces ?
Wełna to #tatrawool kupiona w @woolniej.pl wzór na bazie Drops Winter In The Apennines; i znów kręcę się po tych okolicach już w gotowym swetrze ? na szczęście nie pada ?
dobrego dnia!”
Z posta Agaty:
“owcza wełna, z Podhala ???
sweter wymyślony na łazęgach bo okolicach Bukowiny T. ? robiony na drutach ?”